O domach pasywnych słów kilka

W ogromnym skrócie opisuję ideę budownictwa pasywnego. Piękno tej koncepcji budowania polega na tym, że rozwiązania logiczne, proste i rozsądne umożliwiają oszczędzanie energii. Pomysły, które każdy może zastosować podczas realizacji swojego domu, pozwolą na oszczędzenie pieniędzy.

Rozsądek… To jest to co mnie urzeka w idei budowania domów pasywnych. W prawdzie budownictwo pasywne tworzy paradoks, bo w pewnym sensie jest to zdrowy rozsądek w skrajnej postaci, ale jeśli jest możliwość budowania mądrzej, to czemu tego nie robić?

Nie będę się rozpisywał o kosztach, oszczędnościach, liczbach i tak dalej. Sprawy techniczne nie są tak interesujące, jak istota budownictwa pasywnego, czy ogólniej energooszczędnego. Bo istotą idei jest projektowanie i budowanie w powiązaniu z prawami natury oraz przy maksymalnym możliwym ich wykorzystaniu. A jeśli natura daje nam możliwość oszczędności, to czemu z tego nie skorzystać?

Jako ilustrację przedstawiam jeden z najsłynniejszych budynków energooszczędnych – BedZed autorstwa Billa Dunstera.

1. Energia słoneczna

Domy energooszczędne projektowane są w taki sposób, aby maksymalnie korzystać z energii słonecznej do ogrzania domu. Dlatego od strony południowej buduje się przeszklone ściany i ogrody zimowe, które na zasadzie szklarni pozyskują ciepło. Energia ta kumulowana jest w pomieszczeniach i gromadzona w masywnych ścianach wewnątrz budynku. Mury z czasem oddają skumulowane ciepło. Pomysł prosty i oczywisty, pozwalający prostymi środkami zaoszczędzić kilka złotych na ogrzewaniu. A przy okazji, tak jak zimą nagrzana w ciągu dnia ściana oddaje ciepło w nocy, tak samo latem schłodzona w nocy ściana pochłania ciepło w ciągu dnia.

Pamiętać jednak należy, aby dostęp światła był kontrolowany – nie chcemy spowodować aby latem dom był przegrzany. Możemy zastosować żaluzje, rolety, markizy, które latem będą zacieniały duże przeszklenia.

2. Pomieszczenia ciepłe i zimne

We wszystkich domach można podzielić pomieszczenia na te, które wymagają wyższej temperatury (salon, jadalnia, sypialnia), oraz te który mogą być zimniejsze (kotłownia, garderoba, magazynek, spiżarnia). Umieszczenie tych zimniejszych po stronie północnej będzie dodatkową warstwą izolacyjną dla tych ważniejszych – cieplejszych.

3. Izolacja

Zastosowanie warstwy izolacyjnej kilka centymetrów grubszej od standardowo przyjętych 12 centymetrów, które z reguły spełniają polskie normy dotyczące izolacyjności cieplnej przegród, pozwoli na kolejne oszczędności na ogrzewaniu. Pamiętajmy jednak, że chcąc uzyskać lepszą izolacyjność ścian, musimy pilnować również izolacyjności dachu (przez który ucieka większość ciepła w domu), fundamentu, oraz odpowiednim montażu okien i drzwi. Cały budynek musi być szczelny, unikajmy mostków termicznych, okna i drzwi montujmy na specjalnych wspornikach w grubości ocieplenia. Ściany domów pasywnych izolowane są nawet warstwami o grubości 30-40 cm…

Zastosowanie 40 cm wełny mineralnej może wydawać się ekstremalnym rozwiązaniem, ale wyobraźmy sobie, że nasze pomieszczenia zimne (północne) ocieplone będą przez zasypanie ich warstwą ziemi. A gdy ziemią wejdziemy również na nasz budynek, powstanie dodatkowa warstwa izolacyjna również na dachu. Jeśli mamy nadmiar ziemi z wykopu, czemu tego nie wykorzystać?

4. Prostota

Balkony, wykusze, tarasy, załamania, wszystkie dodatkowe elementy mogą pogorszyć izolacyjność termiczną naszego domu. Balkony i tarasy tworzą mostki termiczne, załamania bryły zwiększają powierzchnię przez którą ucieka ciepło. Jeśli ograniczymy te elementy, mniej wydamy na izolację oraz ogrzanie domu. Ale nie popadajmy w skrajność! Domy energooszczędne to nie muszą być kostki. Zachowajmy umiar… Pisałem również o tym, że prosto nie koniecznie musi oznaczać prostacko: budowa taniego domu.

5. Odzysk… wszystkiego

Zastanówmy się, ile ciepła wypuszczamy codziennie z naszego domu… Otwieramy okno, zmywamy naczynia, gotujemy, pierzemy, wylewamy ciepłą wodę po kąpieli. Każdy rodzaj ciepła można odzyskać. Stosowanie odpowiednich urządzeń których nazwa z pewnością nikogo nie interesuje spowoduje, że odzyskamy ciepłe powietrze z wentylacji mechanicznej, a nawet ciepło z kanalizacji (oczywiście samo ciepło, bez woni).

6. Klimatyzacja naturalna

Pompy ciepła to genialne w swojej idei urządzenie, które na zasadzie odwróconej lodówki grzeje nasze mieszkanie. Zastosowanie odpowiednich instalacji w ziemi (lub w wodzie a nawet na powietrzu) z zastosowaniem tej nietypowej lodówki, pozwoli na ogrzanie powietrza w naszym mieszkaniu. A co jeszcze ciekawsze, przy odwróceniu obiegu, pozwoli również na ochłodzenie atmosfery latem!

7. Ogrzewanie podłogowe

A do pompy ciepła jak ulał pasuje ogrzewanie podłogowe. Pompa ciepła nie ma możliwości ogrzania wody do tak wysokiej temperatury, że można pomieszczenia grzać punktowo. Potrzebna jest duża powierzchnia oddająca ciepło, na przykład podłoga. A przy okazji zimą chodzenie po ciepłej podłodze jest bardzo przyjemne.

Do tego dochodzą kolejne urządzenia: kolektory słoneczne, ekrany fotowoltaiczne, wiatraki, kominki, itd itp…

Podsumowując: czy warto? Na pewno warto projektować i budować z pomysłem i rozsądnie. A koncepcje na których opiera się idea budownictwa pasywnego (lub ogólniej energooszczędnego), które w ogromnym skrócie opisałem powyżej, wydają się tak rozsądne i logiczne, że na usta ciśnie się pytanie: czemu nie?

Czy artykuł był przydatny? Czy mają Państwo pytania? Zapraszam do dyskusji, czekam na komentarze i pytania poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

5 × 1 =